Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zamknięci na świat

09 marca 2017 | Publicystyka, Opinie | Jacek Cieślak
autor zdjęcia: Jacek Poremba
źródło: Fotorzepa

Wkurzamy się, że nas dzielą, a sami pchamy się w podziały polityczne. Za bardzo nam się spodobał biało-czarny schemat. Albo jesteś za PiS, albo za PO. A ja buduję Flotę Zjednoczonych Sił, alternatywę wobec brzydkiego świata – mówi Jackowi Cieślakowi Wojciech Waglewski, lider zespołu Voo Voo.

Rzeczpospolita: W piosence „Niedziela" z nowej płyty „7" śpiewa pan, że tylko dwie rzeczy mogą wkurzyć. O co konkretnie chodzi?

Nie powiem. To tajemnica. Ale i żarcik. Często w piosenkach stosuję „wrzutki" zaczerpnięte z potocznych rozmów. Kiedy grałem w Osjanie i ktoś uogólniał, mówiąc na przykład, że „wszyscy Rumuni kradną" albo, że „wszyscy Grecy są blondynami", Tomek Hołuj dodawał: „Oprócz dwóch!". Jeśli wszystko układa się w jakiś ciąg, zawsze są wyjątki. O tym również jest nowa płyta. Ale o tym, które dwie osoby mnie wkurzają, nie powiem!

Kiedyś opowiadał pan, że wkurzali pana gitowcy, subkultura z przełomu lat 60. i 70. oparta na kulcie siły i swojskości związanej z plemiennym wręcz przywiązaniem do miejsca zamieszkania. Każdy inny i obcy był dla nich frajerem. Czy dziś wracają czasy prężenia muskułów i definiowania się w kontrze do obcego, innego?

Nie jestem zbyt biegły w historii i socjologii, ale nie mam wątpliwości, że lata 60. i obecne to nieporównywalne epoki. Nasze życie przyspieszyło i w zasadzie fakty sprzed roku kompletnie tracą znaczenie. Mało kto pamięta posła Hoffmana, a za rok nikt nie będzie pamiętał asystenta Misiewicza. Nastąpiło zwiększenie intensywności masowego przekazu, a o dotarcie z nim do ludzkości walczy w każdym kraju kilkadziesiąt stacji radiowych i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10695

Wydanie: 10695

Spis treści
Zamów abonament